Rezerwując hotel, musimy dokonać odpowiedniego wyboru wyżywienia – częściowego lub pełnego. Są aż trzy rodzaje oznaczone tajemniczymi obcojęzycznymi skrótami, których znaczenie powinien znać każdy turysta. W artykule wyjaśnimy i doradzimy w tej kwestii.
BB – „Bed & Breakfast”
Ta opcja oznacza, że w cenę wliczone są tylko śniadania. Mogą z tego skorzystać osoby, które zamierzają spędzić cały dzień na poznawaniu atrakcji, a obiad i kolację wolą zjeść na mieście, aby posmakować lokalnych potraw. Polecamy BB również podróżnikom chcącym zostać w hotelu na jedną noc.
HB – „Half Board”
Ten zestaw w postaci śniadania i obiadokolacji będzie najlepszy dla gości mających zamiar w międzyczasie pozwiedzać okoliczne zabytki. To najczęściej wybierane wyżywienie przez intensywnie podróżujące osoby. Po powrocie w miejsce wypoczynku warto pójść na wszelkiego rodzaju zajęcia animacyjne i na piaszczystą plażę.
All inclusive lub AI
Ten pakiet żywieniowy znaczy dosłownie „wszystko w cenie”, czyli zawiera w sobie śniadanie, obiad i kolację. Dodatkowo wliczone są przekąski, napoje i alkohol, które można spożywać w dowolnej ilości. Poza tym dla urlopowiczów dostępne są też inne usługi świadczone przez hotel, na przykład SPA, siłownia czy kryty basen.
Formuła all inclusive bez wątpienia ma kilka plusów. Goście nie muszą tracić cennego czasu urlopu na to, by chodzić do restauracji w mieście ani nosić przy sobie gotówki czy karty. To świetny sposób dla osób lubiących spędzać czas w progach ośrodka wypoczynkowego i ceniących sobie wygodę. Rodzice z pewnością będą zadowoleni, gdyż ich dzieci skorzystają z różnych zajęć animacyjnych lub uzyskają dostęp do przekąsek, słodyczy i napojów. Dzięki temu rodzina bezstresowo spędzi wakacje. Jeżeli turyści przegapią porę jedzenia, zawsze mogą zamówić przekąski i fast food, serwowane w barach hotelowych.
O czym warto wiedzieć?
Klienci decydujący się na rezerwację hotelu z wyżywieniem powinni przychodzić punktualnie na wszystkie posiłki.
All Inclusive nie jest zalecane osobom, które chcą intensywnie zwiedzać różne atrakcje i nie będą miały możliwości wrócić do zajazdu ze względu na odległość. W przypadku HB i BB goście są zmuszeni sami dokupić sobie napoje czy przekąski w knajpce hotelowej lub w mieście.
Jedząc w hotelu, klienci nie muszą długo czekać na prowiant ani martwić się kolejnymi wydatkami. To świetny sposób dla oszczędnych turystów. Personel układa jadłospis tak, aby wszyscy mogli poznać wspaniałe i nietypowe smaki miejsca wypoczynku. Dodatkowo serwuje smakołyki, które są dostępne w sklepach i na bazarach na terenie kurortu, więc nie trzeba nawet wychodzić poza ośrodek.
Warto wiedzieć, że jedzenie w mieście bywa o wiele droższe niż w hotelu.
Wyboru luksusowego ośrodka wczasowego z wyżywieniem nie pożałują turyści, którzy chcą mieć zapewnioną swobodę i bezpieczeństwo. To najważniejsze priorytety każdego biura podróży. Serdecznie zachęcamy do skorzystania z oferty na stronie www.coraltravel.pl.
